Wspieranie rozwoju dziecka w pierwszym miesiącu życia

Czy można "ćwiczyć" z noworodkiem?

 

Zdania specjalistów są podzielone. Jedni mówią, że przychodzący na świat maluch powinien się z nim najpierw oswoić i zbyt wiele bodźców "na starcie"  nie jest dla niego korzystne. 

Drugie podejście, którego jestem zwolenniczką mówi,  że odpowiednio dobrane i przeprowadzone ćwiczenia są ważne i pomocne,  bo oto przed nami zaczynają się 3 lata najbardziej intensywnego rozwoju jego mózgu. W ciągu tego czasu liczy się każdy dzień i każda aktywność, która sprawi, że nasze dziecko będzie lepiej rozumiało świat, a przez to także lepiej w nim funkcjonowało.


Tak naprawdę, "nauka świata" zaczyna się jeszcze przed narodzinami. Już  w łonie matki dziecko uczy się m.in. dźwięków, smaków, bodźców wzrokowych  i ruchowych. I chociaż w pierwszych dniach życia okresy aktywności dziecka są bardzo krótkie, nawet kilka sekund świadomych i zorganizowanych  zachowań ze strony rodzica przynosi widoczne efekty w postaci ilości i jakości nabywanych przez dziecko umiejętności.

Ćwiczyłam z Frankiem i ćwiczę z Alą, widząc efekty. Dlatego dzielę się tu z Wami swoją wiedzą, jej źródłami i doświadczeniem, a Wy- zdecydujecie sami :) 

 

 

Co więc możemy robić...? 

 

Największej  "pomocy"  potrzebuje wzrok - bo z powodu warunków panujących w łonie matki, w momencie przyjścia na świat  jest on najsłabiej rozwiniętym zmysłem, a na to, by dojrzeć, potrzebuje czasu i odpowiednich bodźców. Noworodek widzi świat w postaci rozmazanych barw i świateł, jednak z czasem widziany obraz  coraz bardziej się wyostrza, zaczynając od dostrzegania krawędzi kontrastujących ze sobą kolorów, np. czarnego i białego. Badania wykazały też, ze niemowlęta najchętniej patrzą na obiekty, które są w ruchu.

  




Miesięczne dziecko powinno umieć skupić wzrok na twarzach osób i przedmiotach.
By ułatwić mu osiągnięcie tej umiejętności  możemy:


- wodzić powoli przed oczami dziecka kontrastowymi planszami formatu A4 z wyraźnymi wzorami (np. spiralą) lub czarno-białą szachownicą; owalnym kartonem wielkości głowy rodzica z narysowanymi dużymi oczami; czerwonym  pierścieniem zawieszonym na nitce, czarno-białymi maskotkami i przedmiotami

- pochylić się nad twarzą dziecka i z przesadną mimiką wypowiadać samogłoski i sylaby, np. U-I, A-O, łe-pa- bo- la. Warto też wcześniej pomalować usta czerwoną szminką - wtedy ten czerwony, ruchomy element naszej twarzy będzie dla dziecka lepiej widoczny i mocniej skupi jego uwagę.

- zasłaniać i odsłaniać naszą twarz, używając do tego dużego owalnego kartonu w czarnym lub czerwonym kolorze. Pamiętajmy przy tym o robieniu min i  wydawaniu ciekawych, wyraźnych dźwięków.

- w czasie układania na brzuchu, mówić do dziecka w takiej pozycji, by nasze oczy znalazły się na linii oczu dziecka

Wiele mam kupuje też dla dzieci dodatki i akcesoria w kontrastowych barwach. Są to m.in. modne  kocyki, maty, ochraniacze, zawieszki do wózka... Czy są dobre?   Na pewno będą lepiej widoczne niż pastelowe.... Natomiast nie są one niezbędne! W kwestii rozwoju małego dziecka nie możemy liczyć na to, że "coś zrobi się samo". Nie wystarczy położyć zabawkę, nakręcić karuzelę, włączyć pozytywkę. Do stymulacji zawsze potrzebny jest drugi człowiek - widok jego twarzy, dotyk, głos... I ta zasada będzie obowiązywała nas jeszcze wiele, wiele lat.

 

 

W przeciwieństwie do wzroku - w momencie narodzin najlepiej rozwiniętym zmysłem jest słuch. dzięki, temu że dziecko słyszy  głos mamy już od 5 miesiąca życia płodowego, po przyjściu na świat działa on  na nie kojąco i daje mu poczucie bezpieczeństwa.  

 


W pierwszym miesiącu życia dziecko zaczyna reagować na dźwięk poprzez zmianę aktywności (np. zmienia rytm ssania, reaguje mimiką, wstrzymuje ruchy) i stara się zlokalizować jego źródło (gdy dźwięk trwa co najmniej 6 s.)
 Percepcję słuchową możemy stymulować poprzez:

- czytanie dziecku rytmicznych wierszy
- wolne tempo mówienia z wyraźnym akcentowaniem słów i przesadną modulacją
- podwyższanie tonacji głosu
- naśladowanie dźwięków wydawanych przez dziecko
- śpiewanie dziecku piosenek



Ważnym zadaniem we wspieraniu rozwoju noworodka jest także zapewnienie mu poczucia bezpieczeństwa, bliskości i  komfortu poprzez dotyk i stymulowanie równowagi, a także dbanie o jego zdrowy rozwój ruchowy.

W tym celu możemy:

- delikatnie kołysać dziecko na rękach,  w wózku czy kołysce
- przytulać je i głaskać przy każde możliwej okazji
- nosić dziecko w chuście
- układać dziecko w pozycji na brzuszku.




Pamiętajmy, że niemowlęta z natury są "noszeniakami", a noszenie, bujanie i przytulanie to nie forma i droga do "rozpieszczania" i "przyzwyczajania", ale zaspokojenie jednej z ich największych potrzeb. Badania porównawcze wykazują, że dzieci, które w okresie niemowlęcym przebywały z opiekunami w bliskim kontakcie fizycznym, są w przyszłości bardziej pewne siebie, samodzielne i śmiałe.


Jeśli pierwsze dni i tygodnie są dla Was z różnych powodów trudne, a zabawy i ćwiczenia z dzieckiem są ostatnią aktywnością, na jaką macie teraz czas czy siły, pamiętajcie, ze nie musicie robić tego przez określony czas w określonych porach i czynić wcześniej wielkich przygotowań. W  trakcie dnia, jest wiele okazji, kiedy stajecie z dzieckiem "twarzą w twarz", m.in.

- w czasie przewijania
- w czasie kąpieli
- w czasie czynności  pielęgnacyjnych, np. natłuszczania oliwką, czesania włosków
- po karmieniu
- po przebudzeniu, zanim wyjmiemy dziecko z łóżeczka
- przy przenoszeniu
- w czasie układania dziecka w pozycji na brzuszku


To są właśnie naturalne-  najlepsze momenty na stymulację jego zmysłów! Wystarczy być....
A pierwszy świadomy uśmiech noworodka - który jest pierwszym sygnałem prawidłowego rozwoju wynagrodzi Wam wszelkie próby i  starania !  💗






Źródła:
A. Skiba "Rozwój maluszka w małym paluszku", wyd. Continuo, Wrocław 2018
J.Cieszyńska -Rożek "Metoda Krakowska wobec zaburzeń rozwoju dzieci", Wydawnictwo Metody Krakowskiej, Kraków 2013
J.Cieszyńska, M.Korendo "Wczesna interwencja terapeutyczna", Wydawnictwo Edukacyjne, Kraków 2015
M.Machoś "Od zabawy do mówienia" wyd. Medycyna Praktyczna, Kraków 2012

Komentarze

  1. Świetny wpis! Bardzo wartościowy i myślę, że nie jednej świeżo upieczonej mamie się przyda. W końcu większość z nas wie jak wspierać rozwój większych dzieci, natomiast o takich maluchach nie wiemy za wiele, dlatego świetnie, że dzielisz się takimi sposobami!

    OdpowiedzUsuń
  2. 36 year-old Programmer Analyst II Walther Saphin, hailing from Schomberg enjoys watching movies like Analyze This and Geocaching. Took a trip to Historic Bridgetown and its Garrison and drives a Econoline E150. sprawdz ta witryne

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty