Kiedy - jaka głoska

Rozwój mowy człowieka rządzi się pewnymi naturalnymi prawami.  Pierwszą formą komunikacji każdego dziecka jest płacz, krzyk oraz ciche dźwięki - takie jak pomrukiwania, sapania, mlaśnięcia i kwilenia. Potem, od ok. 3. do 6. miesiąca życia następuje zjawisko głużenia - czyli wydawania przypadkowych, trudnych do nazwania i powtórzenia  dźwięków o pochodzeniu gardłowym i tylnojęzykowym (z powodu pozycji leżącej). Co ciekawe,  wszystkie dzieci głużą tak samo - polskie, chińskie, afrykańskie, a nawet niesłyszące.  Pojawienie się po 6 miesiącu kolejnego etapu - gaworzenia-  wiąże się ze zmianą pozycji ciała (do siedzącej), "uwolnieniem rączek", które teraz mogą swobodnie sięgać i manipulować przedmiotami oraz zmianą sposobu i rodzajów przyjmowanych pokarmów. Od tego czasu następuje też  świadoma produkcja  dźwięków. W dużej mierze zależy ona od tego, czy dziecko jest stymulowane społecznie i słuchowo. Dziecko polskie zacznie mówić te głoski, które do tej pory słyszało. Będą to najprawdopodobniej samogłoski i sylaby rozpoczynające się od : P, B, M, T, D, G.   Użycie ich do budowy słów będzie teraz zależało od otoczenia.  Dlatego tak ważne jest, by do dziecka mówić w odpowiedni sposób (koniecznie przeczytaj krótki post o mowie matczynej) oraz uwrażliwiać narządy artykulacyjne odpowiednio podawanymi pokarmami (forma i zróżnicowana konsystencja).




Dalszy rozwój mowy- a konkretniej- pojawianie się głosek, ustalony jest przez logopedów i psychologów statystycznie. Jeśli minie "górny" przedział wiekowy - naprawdę warto odwiedzić logopedę. Być może dziecko potrzebuje tylko kilku prostych ćwiczeń (bardziej zabaw) by "ruszyć". Czasem jest to sygnał poważnych problemów, których wczesne wykrycie daje szansę na całkowite wyleczenie. Pamiętajcie też, że opóźniony rozwój mowy często kończy się wadą wymowy (o tych terminach pisałam we wcześniejszym poście), a te wymagają już o wiele dłuższej i cięższej terapii.

Oto wspomniane "górne" granice dla głosek: 

M   - do 16 miesiąca
T,D - do 18 miesiąca
L-  do 3 roku  życia
SZ, Ż - do 4 roku życia
CZ, DŻ - do 4,5 roku życia
R- do 6 roku życia

Czasami logopedzi wydłużają taką granicę indywidualnie - dając dziecku trochę "więcej czasu"(nawet pół roku).  Jednak każde takie "odroczenie" ma miejsce po spotkaniu, na którym sprawdza się słuch dziecka, sprawność narządów mowy, historię i aktualny poziom jego  rozwoju.
Rodzic nie powinien sam decydować o tym, że "jeszcze poczeka", bo nigdy nie wiadomo, czy to czekanie się opłaci. Czyż nie lepiej usłyszeć o tym od specjalisty?






Komentarze

Popularne posty